środa, 25 stycznia 2012

Zagadkowa szminka

Ladna, prawda? Jedna z moich absolutnie ulubionych, niesamowitych, przepieknych szminek. W pomyslowym opakowaniu, o niesamowitej konsystencji, nienachalnym blysku i pieknym, naturalnym odcienku. Ktos sie pokusi o zgadniecie co to za szminka?

***

I odpowiedź: to Rouge Coco Allure w kolorze Incognito. Te pomadki mają genialną jakość: są kremowe, ale długotrwałe, nie wysuszają ust, są mocno pigmentowane, po prostu bajka. Mają drobinki, ale drobniutkie i nienachalne. Incognito to piękny kolor: naturalny róż z odrobiną brązu, ale raczej chłodny kolor. Pomadka jednocześnie daje błysk i taki jakby "zamszowy" aksamitny efekt. Ta szminka nie daje "błyszczykowego" połysku, jest zdecydowanie bardziej klasyczna. Nie rozmazuje się, mało odbija na szklance itp. Dodatkowo świetne opakowanie - piękne i wyjątkowo wygodne. Gdyby tylko te szminki nie były tak wkurzająco drogie...

1 komentarz:

  1. Nie mam pojęcia co to :) ale masz ładny kształt ust, takie serduszko :)

    Nie słyszałam o tych farbach :>
    Ja użyję Loreala albo Syossa, szybko się wypłukują, dlatego póki co chcę spróbować którąś z tych farb, żeby w razie co (odpukać!) można było szybko wrócić do poprzedniego koloru :) a jak będzie mi się podobało to spróbuję czegoś trwalszego :)

    OdpowiedzUsuń